Bibułkarskie cuda w Filii nr2 w Sporyszu
W dniu 21.02 w Filii nr2 w Sporyszu odbyło się kolejne spotkanie z cyklu "Mój Region – Moja Mała Ojczyzna".
Tematem spotkania było „Bibułkarstwo na Żywiecczyźnie”, a zajęcia dla dzieci poprowadziła pani Krystyna Targosz działająca w MZŻ oraz na Uniwersytecie III wieku.
Skąd wzięło się bibułkarstwo?
Kwiaty z bibuły były na wsi podstawową formą zdobnictwa wnętrz mieszkań. Ubarwiały i rozweselały słabo oświetlone, niewielki izby, wykorzystane były do dekoracji feretronów noszonych w czasie procesji. Ubarwiały także uroczystości weselne. W dzisiejszych czasach bibułkarstwo należy niestety do tzw. ginących rękodzieł. Umiejętność tworzenia kwiatów z papieru posiada coraz mniej osób. Obecnie bibułkarstwem zajmują się głównie twórcy ludowi, świadomie kultywujący dawne tradycje.
Dzieci zostały zaproszone do wspólnej zabawy i każde z nich samodzielnie wykonało kwiatek z odpowiedniego materiału. Dodatkowo dzieci otrzymały po pamiątkowej różyczce wykonanej własnoręcznie przez prowadzącą zajęcia.
Zdjęcia TUTAJ